Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda ponownie zadziwili świat. Ich najnowszym dziełem jest humanoidalny robot przeznaczony do nurkowania i eksploracji mórz. Jednak tym, co go najbardziej wyróżnia, jest system dotykowy, dzięki któremu operator może się poczuć, jakby sam znajdował się głęboko pod wodą.
Źródło: YouTube/Stanford
W ramach testów maszyna została wysłana do zbadania wraku spoczywającego na głębokości 500 metrów. Wszystko przebiegło pomyślnie. System dotykowy oraz obraz z kamer pozwalały operatorowi na pełne wczucie się w powierzone zdanie. Pilot był nawet w stanie odczuwać opór wody. OceanOneK jest w stanie pracować na głębokościach nieprzekraczających 1000 metrów. Wyposażono go w osiem silników, dzięki czemu maszyna jest zwinna i nie sprawia kłopotów w manewrowaniu. Dotychczas robot przeszedł wszystkie testy bez zarzutu. Na razie jeszcze długa droga, zanim zostanie wprowadzony do powszechnego użytku, jednak najprawdopodobniej jest to technologia, która w przyszłości będzie przeznaczona do eksplorowania mórz i oceanów, ale nie tylko.
Źródło: news.stanford.edu | Ilustracja: Kiril Dobrev on Unsplash