Patrząc na wysokość rachunków za prąd jakie musimy płacić, zapewne wiele osób marzy o tym, żeby móc samodzielnie wytwarzać energię elektryczną. Dlatego też National Institute of Standards and Technology rozpoczął eksperyment o nazwie Net-Zero Energy Residential Test Facility. Dom poza panelami słonecznymi wykorzystuje również specjalną izolację oraz źródła geotermalne, które wspomagają ciepłą wodę wewnątrz domu.
Materiały użyte do uszczelnienia domu są o tyle ciekawe, że potrafią „samodzielnie się leczyć”. W praktyce oznacza to, że trzeba się postarać, o to aby w izolacji powstały nieszczelności. Do domu wprowadzono już nawet rodzinę. Przez rok cztery osoby normalnie tam żyły, gotowały i korzystały z urządzeń elektrycznych i elektronicznych. Dodatkowo w trakcie eksperymentu miała miejsce sroga zima, która na ponad miesiąc całkowicie zakryła panele słoneczne śniegiem. Jaki był wynik? Nawet mimo niesprzyjających warunków dom wyprodukował o blisko 500 kwh ponad zapotrzebowanie. Miejmy nadzieję, że takie rozwiązania szybko się przyjmą. Zwłaszcza że pozwalają na oszczędności rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych w skali roku.
Źródło: GizMag