Samoloty Concorde do dziś uważane są za jedno z największych osiągnięć technologicznych. Obecnie, kiedy technologie podróży pasażerskich się rozwijają, pomysł wprowadzenia ponaddźwiękowego samolotu pasażerskiego znów wraca do łask. Dopiero co NASA ogłosiła, że pracuje nad takim projektem, a Airbus już zgłosił w urzędzie patentowym projekt samolotu pasażerskiego, który byłby zdolny pokonać drogę z Londynu do Nowego Yorku w godzinę.
Źródło: YouTube/PatentYogi
W założeniu maszyna ma zostać wyposażona w dwa silniki odrzutowe, które będą ją mogły rozpędzić do blisko pięciu tysięcy kilometrów na godzinę. Ciekawie przedstawia się również sposób unoszenia samolotu. Maszyna ma unosić się niemal pionowo w górę i dopiero po osiągnięciu odpowiedniego pułapu zacznie lecieć poziomo. Inżynierowie pracują w szczególności nad tym, aby w samolocie wyeliminować „efekt gromu”, czyli potężny huk towarzyszący maszynie przekraczającej barierę dźwięku. Dlatego też samolot poza niemal pionowym startem w podobny sposób ma również obniżać lot. Spowoduje to równomierne rozchodzenie się fali dźwiękowej we wszystkich kierunkach. Wszystko wskazuje więc na to, że samolot nie tylko pozwoli nam na szybką podróż, ale również dostarczy nie lada emocji. Niestety nie wiadomo, kiedy maszyna zostanie ukończona, jednak wszystko wskazuje na to, że nie zobaczymy jej na niebie wcześniej niż za pięć lat.