Mycie okien to niemalże jedna z tradycji przedświątecznych lub wczesnowiosennych. Ale też nie każdy lubi tę czynności i traktuje jako niemiły obowiązek, zwłaszcza w miejscach trudnodostępnych. Dlatego firma Tyroler zaproponowała nowy rodzaj myjki okiennej, która ma nie tylko usprawnić i przyspieszyć prace, ale również sprawić, aby mycie okien z zewnątrz nie było męczące.
Źródło: YouTube/Tyroler ltd
Wynalazek jest myjką magnetyczną. Nazwano go Glider. Samo urządzenie nie jest skomplikowane. Specjalne nakładki montujemy po dwóch stronach okna, które dzięki silnym magnesom utrzymują się w miejscu. W ten sposób możemy myć szyby od razu z dwóch stron, więc zaoszczędzamy połowę czasu jaki do tej pory traciliśmy na tej niemiłej czynności. Glider ma 24 cm długości, więc możemy nim zetrzeć szybko dużą powierzchnię. Użytkownicy chwalą wynalazek zwłaszcza za trwałe trzymanie obu jego części. Wcześniejsze tego typu projekty miały tendencje do odpadania od okna w najmniej odpowiednich momentach. Glider do sprzedaży trafi jeszcze w styczniu. Niestety jego cena wynosząca aż 79 dolarów, nieco zniechęca do szybkiego zakupu.
Źródło: www.tyroler.co.il | Ilustracja: YouTube/Tyroler ltd