Jeżeli ktoś czytał serię „Świat Dysku” Terry Pratcheta, ten z pewnością kojarzy kufer o nieskończonej pojemności, który podąża wszędzie za swoim właścicielem. Specjaliści z Włoskiej firmy Piaggio stworzyli własnie elektroniczną wersję takiego kufra. Wynalazek nazwano Gita.
Źródło: YouTube/Piaggio Group
Robot jest walizką na kółkach i potrafi udźwignąć do 18 kg. Urządzenie jest bardzo zwrotne. Może zmieniać kierunek jazdy w jednym miejscu. Robot może działać w dwóch trybach. Możemy zlecić mu samodzielny kurs do wskazanego przez nas na mapie miejsca. Możemy też ustawić go w taki sposób, że będzie podążał za nami. Gita może się rozpędzić nawet do 35 kilometrów na godzinę, więc w trybie śledzenia powinien nadążyć za osobą jadącą rowerem. Na razie nie ma informacji na temat tego, w jakie akumulatory robot będzie wyposażony. Nieznana jest też jego cena ani moment, kiedy pojawi się na rynku. Wydaje się jednak, że jeżeli nie będziemy musieli wydać na niego majątku, to Gita może być sympatycznym gadżetem zwłaszcza dla osób, które dużo podróżują.
Źródło: Wired | Ilustracja: YouTube/Piaggio Group