Studentka Politechniki w Monterrey w Meksyku skonstruowała elektroniczny nos. Urządzenie jest w stanie rozpoznać określony zapach i może być podłączone do samobieżnych maszyn wykorzystywanych np. w rejonach objętych katastrofami. Misje ratunkowe to jedno z podstawowych zastosowań wynalazku.
Elektroniczny nos potrafi rozpoznać zapach krwi, potu lub moczu, dzięki czemu wyposażony w niego robot ratunkowy będzie mógł samodzielnie dotrzeć do osób potrzebujących pomocy, w tym ofiar kataklizmów takich, jak trzęsienia ziemi. Na potrzeby testów urządzenie skonfigurowano w taki sposób, by rozpoznawało zapach alkoholu. Jego konstruktorka – Blanca Lorena Villareal – zapewnia jednak, że wystarczy dokonać zmian w algorytmach maszyny, by dostroić nos do innych zapachów.
Źródło: www.sciencedaily.com