Morza i Oceany zajmują ponad 70 procent naszej planety. Jednak do tej pory zbadano jedynie niewielką ich część. Najwięcej problemów stwarzają naukowcom tereny położone na dużych głębokościach. Dlatego Brytyjskie Towarzystwo Oceanograficzne pracuje obecnie nad projektem robota, który będzie w stanie pracować na głębokościach sięgających pięciu tysięcy metrów.
Źródło: YouTube/Marinology
Pozwoli to na dokładne zbadanie większości ziemskich Oceanów. Urządzenie zostało nazwane BRIDGES. Charakteryzuje się modułową konstrukcją. Dzięki temu parametry robota mogą być dostosowywane do potrzeb różnych misji. Kolejnym elementem, który wyróżnia robota jest to, że może przeprowadzać badania podwodne nawet przez okres trzech miesięcy bez wynurzania. Przypomina więc bardziej urządzenia do badań kosmicznych niż sprzęt służący do morskiej eksploracji. I słusznie, ponieważ jeżeli maszyna się sprawdzi, to na jej bazie mogą powstawać urządzenia do eksploracji innych planet. Niestety zanim naukowcy dostaną BRIDGESA w swoje ręce minie sporo czasu. Jego testy mają potrwać aż do 2019 roku.
