Naukowcy z Missouri University of Science and Technology pracują nad wynalezieniem przyjaznego dla środowiska plastiku, który ulegałby biodegradacji w ciągu kilku miesięcy od trafienia do kosza.
Problem jest poważny, ponieważ według szacunków rocznie amerykańskie wysypiska trafia 30 milionów plastikowych butelek na wodę. Nowy rodzaj plastiku składałby się z bazujących na naturalnych olejach i polimerach substancji, które w sposób naturalny ulegałyby szybkiemu rozkładowi. Wynalazek znalazłby zastosowanie w wielu dziedzinach – przede wszystkim w branżach związanych z produkcją plastikowych opakowań.
Źródło: http://www.sciencedaily.com/