Firma Capstone Turbine ogłosiła, że ich produkt – mikroturbina C30 napędzana paliwem płynnym – stanie się jednym z elementów układu napędowego nowego Forda S-Max. Będzie to model hybrydowy wykorzystujący zarówno prąd z gniazdka, jak i pracę mikroturbiny C30 doładowujacej baterie. We wstępnych testach samochód był w stanie przejechać około 34 km na litrze benzyny.
Nowatorski system zasilania baterii wyróżnia ten model na tle konkurencji ze strony Toyoty czy Lexusa, których hybrydy oparte są na tradycyjnym czterosuwowym silniku, który napędza pojazd przy okazji ładując jego baterie. Pierwsze testy pokazały, że samochód jest w stanie przejechać około 65 km korzystając z napędu elektrycznego, nim włączy się turbina ładująca litowo-jonowe baterie.
Tak zmodyfikowany model Forda ma bardzo ograniczoną emisję spalin, zużywa mniej paliwa a także nie wymaga stosowania oleju.
Źródło: www.theengineer.co.uk